Z głębokim żalem i smutkiem informujemy, że 21 marca 2020 r. w wieku 51 lat zmarł DARIUSZ JADACKI
Z głębokim żalem i smutkiem
informujemy, że 21 marca 2020 r. w wieku 51 lat
zmarł
DARIUSZ JADACKI
Wspaniały człowiek!
Pozostanie na zawsze w naszej pamięci!
Właściciel Firmy Usług Ogólnobudowlanych, o wypracowanej marce. Chętnie podejmował się zleceń nietypowych, powszechnie uważanych za niemożliwe do wykonania, czy w dużym rygorze czasowym, czego przykładem była adaptacja siedziby Warszawskiej Wyższej Szkoły Informatyki.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w dniu 25.03.2020 r. o godz. 12.00 w Kaplicy Św. Józefa w Wyszkowie, po której nastąpi wyprowadzenie na Cmentarz Komunalny w Wyszkowie.
Wyrazy współczucia Rodzinie i Bliskim
Składa
Społeczność Akademicka
Warszawskiej Wyższej Szkoły Informatyki
W związku z panującą w kraju sytuacją przypominamy, że zgromadzenia
podczas ceremonii pogrzebowej jak i Mszy Świętej nie mogą przekraczać 20 osób.
Moje wspomnienie o Darku Jadackim,
Na wiosnę 2004 roku Uczelnia została nieomal z dnia na dzień pozbawiona możliwości korzystania z pomieszczeń, w których odbywały się zajęcia dydaktyczne oraz praca administracji. W wyniku intensywnych poszukiwań w czerwcu 2004 udało się wynegocjować zakup budynku przy ul. Lewartowskiego 17. W chwili przejęcia budynek znajdował się w stanie praktycznie do wybudowania od nowa. Poza murami trzeba było zrobić wszystko: podłogi, ściany, sufity, stolarka okienna, instalacje oświetleniowe, energetyczne, hydrauliczne oraz elewacja zewnętrzna, pokrycie dachu i wreszcie aranżacja architektoniczna wszystkich pomieszczeń od nowa zgodnie z potrzebami Uczelni. 3000 m 2 do wykonania od zera. I wszystko to w 3 miesiące. Kto mógłby to zrobić ? Wydawałoby się że nikt kto jest przy tzw. zdrowych zmysłach. W tej sytuacji mogłem, liczyć na przyjaźń Darka i na jego pomoc. Na moją prośbę podjął się kierowania wszystkimi pracami budowlanymi. Na 3 i pół miesiąca jego domem stała się dzisiejsza siedziba Uczelni. Z dnia na dzień bez studiów w zakresie zarządzania stał się kierownikiem budowy, na której pracowało jednocześnie ponad 100 osób. Organizacja zakupów i dostaw, poszukiwania podwykonawców, organizacja harmonogramu prac, bieżący nadzór nad pracą wykonawców dla zachowania jakości prac, załatwianie wszystkich formalności związanych z budową. I wszystko to pod ogromną presją czasową. Pamiętam jego biurko w sali 116 przy którym urzędował codziennie od 6 rano do północy. Był urodzonym przedsiębiorcą, ale to wszystko nie mogłoby by się udać gdyby nie takie cechy charakteru Darka niekoniecznie bezpośrednio związane z pracą, jak otwartość na ludzi, życzliwość, umiejętność zrozumienia słabości innych i umiejętność przekonywania i zjednywania sobie ludzi. Ta budowa zakończyła się sukcesem dlatego, że Darek był moim przyjacielem, ale również i przede wszystkim dlatego, że Darek był otoczony przyjaciółmi, ludźmi którzy go cenili i podziwiali za to, czego dokonał w swoim życiu. Ta budowa zakończyła się w trzy miesiące sukcesem dlatego, że Darek zostawił w niej cząstkę siebie samego i włożył w nią cząstkę swojego serca. Jego życie było jak wyjęte z tekstu piosenki Golec orkiestra tutaj teraz jest ściernisko .... za wcześnie odszedłeś, tyle jeszcze kolejnych wyzwań było przed Tobą. Darku dziękuję i do zobaczenia na zakręcie.
Poniższy film chciałbym poświecić pamięci Darka
https://youtu.be/bPo0iYATcII
Andrzej Żyławski
Prezydent Warszawskiej Wyższej Szkoły Informatyki